niedziela, 28 grudnia 2014

Dzikie Węże

Węży jest w Puszczy całkiem sporo. Oprócz tradycyjnie występujących na tych terenach zaskrońców, można odnaleźć wiele egzotycznych gatunków podrzuconych przez znudzonych właścicieli. Pytony, boa, kobry czują się w leśnej gęstwinie jak u siebie w domu, suną po runie, pływają po mokradłach, wiją się wokół gałęzi, wyjadają żaby,  gryzonie, a nawet kuny. Słychać te ich syczenie w całej Puszczy.
Wszystko kończy się, gdy przychodzą pierwsze mrozy. Wtedy, co sprytniejsze wracają do miasta, wchodzą w kanały, rury ciepłownicze i tam przesypiają zimę, inne, mniej dostosowane po prostu zamarzają. 
Zwróć uwagę, gdy natkniesz się na jakiś drąg albo kłodę, czy nie odnalazłeś właśnie zamarzniętego węża, czy nie trzymasz w ręku na przykład zamrożonego, skamieniałego pytona.

1 komentarz:

  1. Na łące ogromna świątynia -
    dzikie zwierzę
    otwarte ku niebu.

    OdpowiedzUsuń

Szczelina 4.0 Zaginięcie

                                                                                                                                            ...