poniedziałek, 24 lutego 2020

Mgła według Tomasza

W szarej zimowej mgle nadrzeczne topole zanikają. Niewprawne oko przestaje je odróżniać od otoczenia. To zwykle tylko jeden odcień różnicy, przeważnie ten w stronę szarości. Oczywiście gdy podejdziemy bliżej, drzewo nieśmiało wyłoni się z tła. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, że to białodrzew, a nie wybryk mgły najlepiej je dotknąć, potrzeć palcami gładką, śliską od wilgoci korę. Poszukać przetchlinki, wymacać ją. Spokojnie, to nie rana, nie boli, a lepiej sprawdzić, niż brać na wiarę. 

Szczelina 4.0 Zaginięcie

                                                                                                                                            ...