Z miasta płynie podziemny strumień, który wynurza się gdzieś
w lesie i wypluwa dziwną ciecz. Nikt się
do tych ścieków nie przyznaje, choć badając tę osobliwą rzeczkę i jeziorko,
które tworzy, nie trudno byłoby ustalić
ich pochodzenie. W końcu nie każde ścieki przybierają tak przeróżne kolory, nie
każde zbiornik wodny mieni się tyloma barwami i zachowuje wysoką temperaturę
nawet zimą.
Nowo powstałe jeziorko w bardzo krótkim czasie zyskało
wielką popularność wśród mieszkańców Puszczy i stało się jej integralną
częścią. Teraz to azyl dla egzotycznych zwierząt, które chronią się tu przed trudami
życia na mroźnej Północy. Strumień dba o swoich gości, urozmaica im pobyt,
zasilając każdego dnia jeziorko cieczą o innej barwie, temperaturze, zapachu,
pienistości. Wszyscy zebrani przyglądają się z ciekawością jak wraz z nowym
przypływem na jeziorze zaczyna się spektakl, jak jego powierzchnia powoli
zajmuje się od ognistej czerwieni, w górę wzbija się para, a przy brzegach
piętrzy się ciemna piana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz